Co zrobić, gdy całe miasto się dusi?
Smog, dym, zanieczyszczenia. Brniemy przez miasto czując co rusz pieczenie w płucach, ale przecież to nic niezwykłego, zwykły kaszel. Problem w tym, że nigdy nie powinniśmy tego bagatelizować, może i już się przyzwyczailiśmy do zanieczyszczeń, jednak tak nie powinno być, musimy dbać o siebie, swoje zdrowie.
Nic nowego
Smog, to nic nowego, a jednak nadal nie potrafimy sobie z nim poradzić. Pierwsza katastrofa smogowa miała miejsce w 1952 roku w Londynie. Liczy się, że mogło wtedy umrzeć nawet sześć tysięcy osób przez smog spowodowany niskiej jakości opałem, oparami z wydechów samochodów, elektrowni, zimnego powietrza i braku wiatru, który umożliwiłby rozprzestrzenienie się i rozrzedzenie smogu. Pomimo mijających lat nadal sobie z tym nie radzimy, a co gorsza, wielu ludzi bagatelizuje ten problem mówiąc, że to nie jest nic wielkiego, a szkodliwość nie może być taka duża jak się uważa.
Nic bardziej mylnego, smog truje ludzi, a my może i nie mamy możliwości by zmienić przemysł, zniechęcić ludzi do jazdy samochodem lub do palenia węglem, śmieciami, plastikami, ale możemy natomiast mieć wpływ na to, co nas otacza. Zakup maski z filtrem pozwoli nam na poruszanie się po mieście bez narażenia na szkodliwe substancje znajdujące się w powietrzu, a po powrocie do domu, gdy już zdejmiemy maskę, możemy pozbyć się zanieczyszczeń poprzez włączenie oczyszczacza powietrza. Niewiele się zmieniło w temacie smogu od 1952 roku, jednak w przeciwieństwie do tamtych ludzi z Londynu mamy narzędzia, dzięki którym możemy zniwelować jego działania.
Zadbaj o swoją maskę
Posiadanie maski nie wystarczy, powinieneś jeszcze o nią dbać, żeby móc z niej w pełni korzystać, dlatego poświęć kilka chwil na parę czynności, które przedłużą żywot twojej maski.
Uprawiasz sport, chodzisz na długie spacery? Jeśli odpowiedź jest pozytywna musisz wiedzieć, że powinieneś wymieniać filtry częściej niż osoby, które wychodzą z domu tylko na chwilę. Jest to niezbędne, ponieważ ulegają one zapchaniu i zawilgoceniu przez co maska staje się bezużyteczna do chwili wymiany filtrów.
Dbanie o maskę nie oznacza jedynie zmiany filtrów, ale także suszenie jej, gdy jest wilgotna. Zaniedbanie tego może doprowadzić do powstania grzybów, co jest oczywiście niepożądane. Mycie i czyszczenie nie ominą żadnego właściciela maski, ponieważ trzeba w ten sposób dbać o nie wszystkie niezależnie od ich typu i przeznaczenia. Należy to robić ze względów higienicznych, ponieważ maskę nakładamy na twarz, gdzie ma ona styczność z potem, makijażem, naskórkiem, bakteriami i wszelkiego rodzaju zabrudzeniami, to wszystko może przyczynić się do problemów skórnych właściciela.
Nie rozstawaj się z maską
Poruszając się po mieście przepełnionym smogiem nie powinieneś zapomnieć o masce, jest ona niezbędna, gdy chcemy oddychać czystym powietrzem, jednak powinniśmy wiedzieć jak z niej korzystać. Po pierwsze maska powinna być dopasowana w taki sposób, żeby podczas wdechu nie przepuszczała zanieczyszczonego powietrza, a po drugie nie powinniśmy jej ściągać, gdy jesteśmy poza budynkiem. Oczywiście maski potrafią być niewygodne i często czujemy pokusę, żeby ściągnąć ją chociaż na chwilę, jednak powinniśmy zaopatrzyć się w silną wolę i nie ulegać chwilowemu kaprysowi.
Maski nie dają jednak stuprocentowego zabezpieczenia przed zanieczyszczeniami, dlatego, gdy poziom smogu jest naprawdę bardzo wysoki warto pozostać w domu i nie narażać się na jego szkodliwe działanie.